Kierunek Lofoty – Szwecja czy Norwegia, którą trasę wybrać ?
szystkie drogi prowadzą na północ...
Czego dowiecie się z tego wpisu
TogglePromy do Szwecji
Dzisiaj chciałam poruszyć temat, który często pojawia się w pytaniach do mnie.
Który kraj jest lepszy w jeździe na północ? Szwecja czy Norwegia?
Wszystko zależy, w którym kraju wylądujecie, czy chcecie zwiedzić również południową Norwegię, czy waszym punktem docelowym są Lofoty i wyżej, a dołem tylko przejeżdżacie.
My zawsze wybieramy promy do Szwecji. Karlskrona jest nam pod drodze, gdyż tam zatrzymujemy się na noc u znajomych nad jeziorem.
Zajrzyjcie sobie na stronę AVENATURA.
Jeżeli wybieracie prom do Szwecji w ciagu dnia, to dobrą opcją jest zajechanie na nocleg do Agunnaryd, odpoczynek nad jeziorem i naładowanie baterii na dalszą jazdę.
Jeżeli nadal zastanawiacie się jaki prom wybrać to zajrzyjcie sobie do mojego wpisu o transporcie na Lofoty – tam poza oczywistymi sposobami jak samolot opisałam Wam również najważniejsze możliwe.
Kondycja szwedzkich dróg
Które drogi są lepsze?
Zanim zacznę wam opisywać moje odczucia, zobrazuję wam to na przykładach.
- AUTOSTRADY czyli szwedzkie motorväg, oraz drogi ekspresowe motortrafikleder, zwykle z 2 lub 3 pasami ruchu (2+1). Ograniczenie prędkości wynosi 110 lub 120 km/h. Łączna ich długość wynosi ok. 1700 km. Oznaczone literą E. Maja albo jedną cyfrę albo podwójną liczbę, np E4, E22.
- DROGI KRAJOWE czyli Riksvägar Rv. Zazwyczaj w bardzo dobrym stanie. Mają numer dwucyfrowy od 11- 97
- DROGI MIEJSKIE czyli Primära länsvägar Lv. Trzy cyfrowe. Np Lv211
Reszta to albo szutrówki, albo drogi przecinające lasy, lub łąki. Często są w niezłym stanie mimo iż nie ma tam położonego asfaltu, jednak zdarzają się odcinki z dużą ilością dziur. A jazda nimi zwyczajnie męczy i to bardzo.
Dlatego warto zapamiętać głównie na szwedzkich drogach. To co wydaje się krótsze w Googlach, nawet kilometrażowo, nie zawsze jest krótsze w praktyce. Czasami warto nadrobić te kilkanaście km drogą krajową, zamiast wjeżdżać na szutrówkę w lesie.
Który kraj jest tańszy do przejazdu
Porównam Wam przejazd miedzy Norwegią a Szwecją.
Jechałam kilkukrotnie oboma krajami i po naszych kalkulacjach wynika, że Szwecja.
Dlaczego?
Składa się na to kilka powodów.
- Kondycja i szerokość dróg. Szwecja zwyczajnie ma więcej miejsca i inne podłoże pod budowę. Łatwiej jest te drogi tam wybudować i jest ich więcej. W Norwegii, jest ich mnie, zwłaszcza w kierunku Lofoty, północ.
- Cena paliwa. Mimo iż wachania ceny korony ostatni są bardzo zauważalne. Zarówno szwedzkiej jak i norweskiej, to nadal cena paliwa w Szwecji jest niższa niż w Norwegii.
- Opłaty drogowe, promowe. W Szwecji nie ma promów w głębi lądu, na które musielibyście się dostać. Dodatkowo płatne drogi w kierunku północnym są w mniejszości. W Norwegii tych opłat jest zdecydowanie więcej i nie posiadając PASSPAY te opłaty są zwyczajnie wyższe.
- Amortyzacja auta. Jazda Szwecja jest bardziej ekonomiczna gdyż te drogi często są w lepszej kondycji.
- Wyższe prędkości maksymalne dozwolone. W Norwegii to 80/90 km na godzinę. W Szwecji można rozwinąć prędkość do 110/120 km na dłuższych odcinkach drogi niż w Norwegii.
- I na koniec mniej pokus… Im mnie miejsc do zwiedzania po drodze, tym mniej kasy na to wydajemy. ( To tak z przymrużeniem oka)
Są też minusy:
SZWECJA JEST PŁASKA.
Wiele osób śmieje się, że po zjeździe z promu widzi Norwegię na końcu drogi. Ja Szwecja lubię jeździć, jest spokojniej. I Łatwiej jest zatrzymać się na dziki nocleg.
PAMIĘTAJCIE JEDNAK PROSZĘ ŻE ZE WZGLĘDU NA LICZNE KRADZIEŻE I ZGŁOSZENIA, NA POŁUDNIU SZWECJI NIE POWINNO SIĘ SPAĆ WE WŁASNYM AUCIE. NA PÓŁNOCY POKI CO JEST BEZPIECZNIEJ.
Norwegia, jeżeli chcecie zwiedzać
Jeżeli nie śpieszy Wam się z przejazdem na północ, a Lofoty nie są waszym jedynym celem, to wybierzcie NO. Oczywiście o ile liczycie się z kosztami zarówno za paliwo, jak i opłaty drogowe. Noclegi i żywność w Norwegii też są droższe.
Trasa przez koło polarne w krainie fiordów jest jedyna i niepowtarzalna. Piękne wodospady, lodowce widoczne z trasy i punkty widokowe, sprawią, że nie zapomnicie tego urlopu.
Szwecja choć piękna i zalesiona nie ma tylu miejsc widokowych co Norwegia, dlatego to właśnie No jest lepsza pod tym względem. Możecie również podzielić sobie tę trasę na dwa etapy. Etap dojazdu. Czyli znajdujecie się jak najszybciej w miejscu docelowym, czyli właśnie jadąc przez Szwecję. A w powrocie zjeżdżacie sobie spokojnie Norwegią.
Ja Szwecję cenię za spokój. I mam wrażenie, że wszystkie kryminały i powieści skandynawskie były pisane w oparciu o szwedzkie wioski. Zwłaszcza jak wjedziecie w nie z deszczową i mglistą aurą.
Przydatne linki i aplikacje na trasie w Norwegii
Najważniejsze aplikacje i linki opisałam wam tutaj, Jak dojechać na Lofoty z Polski?
Strona, która ułatwi Wam podróż po Norwegii, zwłaszcza jeżeli chodzi o sprawdzanie robót drogowych oraz odcinków zamkniętych to STATENS VEGVESEN .
Na stronie wpisujecie interesującą was drogę lub miejsce i wyskakuje informacja na mapie.
Tak na prawdę nie ważne jaka drogę wybierzecie, zarówno Szwecja jak i Norwegia są wyjątkowe. Każdy kraj na swój własny sposób. Powodzenia w drodze i do zobaczenia gdzieś na Lofotach.
Jeżeli macie jakieś pytania co do samego wpisu, Lofotów, lub innych rzeczy, nie bójcie się napisać komentarza. Albo wpadnijcie do mnie na instagram i tam możemy pogadać.
Dodaj komentarz